Zapewne dla wielu z nas powyższe pytanie brzmi co najmniej banalnie. Okazuje się jednak, że odpowiedź nie jest już tak oczywista jak mogłoby się wydawać. Wbrew pozorom do golenia, które dla większości mężczyzn jest codziennym rytuałem, powinniśmy podchodzić dość dokładnie i poważnie. Jak się golić aby nasza skóra była pozbawiona wszelkiego rodzaju nieprzyjemnych podrażnień ?
Na początek zacznijmy od wyboru właściwej maszynki. Choć co raz bardziej popularne stają się te elektryczne, nadal większość z nas używa popularnych, tradycyjnych "jednorazówek". Najlepiej aby zawierały one trzy (lub więcej) ostrzy a także ruchomą główkę, która sprzyja precyzji i dokładności. Oczywiście wątpię, aby ktokolwiek używał takiej maszynki tylko raz. Przed kolejnym użyciem powinniśmy polać ją trochę najzwyklejszym spirytusem salicylowym, by zabić wszelkie bakterie. Wymiana powinna następować wtedy, kiedy poczujemy mniejszą dokładność golenia.
Kolejną rzeczą jest wybór odpowiedniej pianki do golenia, która może mieć także postać kremu i żelu. Posiadacze wrażliwej skóry powinny wybrać takową bez żadnych sztucznych aromatów czy barwników, które mogą po prostu uczulać.
Ok, mamy już maszynkę i piankę. W takim razie możemy wreszcie przejść do głównego procesu. Na początek powinniśmy zamoczyć naszą twarz w ciepłej wodzie,a następnie kulistymi ruchami nanieść wspomniany powyżej żel do golenia, który zostawiamy bezczynnie na jakieś dwie minuty. Na sam początek zacznij "z włosem", wykonując krótkie ruchy z góry na dół. Następnie o wiele bardziej delikatniej idziemy "pod włos".
Po wszystkim opłucz twarz zimną wodą, następnie nanieś balsam/żel/krem po goleniu, który ukoi twoją skórę. Ci bardziej wytrzymalsi mogą przed tym wytrzeć skórę wacikiem nasączonym spirytusem kosmetycznym.
Gotowe !








0 Komentarzy